Ten post ma być o kolędowaniu, ale chciałam najpierw coś ogłosić, czy jak tam wolicie, powiedzieć.
Ok. 5 postów nie ma żadnego komentarza. Mam FOCH 4EVER na moich czytelników.
***
Tyle.
***
Kolędowanie, to fajna sprawa jeżeli cieszysz się z uśmiechu innych na twarzy. :)
Ten rok jest naszym 3, w sprawie kolędowania. Mówiąc naszym mówię o mnie, Kasi, Anicie i Klaudii. Marleny jest to 2, a Justi 1. W tym roku byłam Królem, w zeszłym Dzieckiem z Misji, a wcześniej Aniołkiem. Zebraliśmy ok. 1100 zł i ok.12 kg cuksów, pomarańczy, mandarynek i czekolad. Coś czuję że się w tym razem za bardzo się wysłodzę :D Przeszłyśmy całe Kobyle same. Tak naprawdę jest to mała miejscowość, ale domy są daleko od siebie. W sumie przeszłyśmy min. 10 km.
***
Tyle na temat kolędowania :D
Do zoba...
Rozdział 45
-
Od razu informuję, że system szkolny w opowiadaniu będzie jak w Ameryce
czyli: 5-3-4 (tzn. 5 lat podstawówki, 3 lata gimnazjum i 4 lata liceum),
choć wedł...
5 lat temu
Przydło by się zdjęcie wszytskich misjonarek. A tak na prawdę to bardzo ciężka praca, chodziś o domu do domu, a teren bardzo trudny, błoto i las, ale wszysko dla biednych dzieci z afryki to warto się poświęcić.
OdpowiedzUsuńThis is truth...
UsuńZdjęcie może się pojawi, ale kiedy indziej :D