Witam. O to post na który nie mogłam się zabrać od dłuższego czasu.
Tu poniżej link, który zaprowadzi was do takiego czegoś.
ZAPRASZAM
A poniżej zdjęcia, z wypadu na narty:
Pierwsze zdjęcie po wyjściu z gondolowej kolejki.
Czerwone Wierchy w tle i niestety mój paluch [tzn. zdjęcie na szybko]
Trasa Goryczkowa, 1.6 km, miejscami bardzo stromo.
Akcja ratunkowa, z udziałem medicoptera
Takie tłumy przy wyciągu na Goryczkowej, pół godziny się stało, a krzesełko dwuosobowe.
Mój instruktor/druh/opiekun [jak kto woli] LESIU, z którym jeździłam.
Trasa Gąsienicowa, a w tle po prawej Świnica.
Panorama gór, w drogiej restauracji, bo najwyższej.
Trasa i wyciąg na Gąsienicowej, baaardzo stromo.
Widzicie jak stromo!?!?
Narciarze na pierwszym planie i góry na drugim/trzecim.
Tu chyba też Świnica i [chyba] Orla Perć
Zdjęcie gór, z Zakopanego, z okna hotelu Relax
Obiad w restauracji, full wypas...
Dziękuję za uwagę.
Papapa
Piękne zdjęcia, też bym chciał tam być ale w tym roku z kondychą słabiutko :-)
OdpowiedzUsuńW przyszłym roku się poprawię :-)