- Inna odmiana Twistera, stoi się w kółku, jedna osoba dotyka innej, nie może to być sąsiad. Gra kończy się wtedy gdy nikt nie ma wolnej nogi.
- Jeden z dziesięciu
- I oczywiście moja ulubiona gra. postaram się napisać o niej później.
Robiliśmy jeszcze wiele rzeczy, a kiedy byliśmy wykończeni, chłopcy z Wiką robili kanapkę na Szczepanie, który przysypiał na pufie, oj biedak... Wiecie jaki hałas przy tym robili? A zwłaszcza że to była już północ. Troszeczkę później pojechały Pasia i Justyna z rodzicami. A my pojechaliśmy po nich tylko nie wiem która godzina wtedy była. Ale wiem że poszłam spać trochę po 2 tak jak reszta, czyli Pypa (Szczepan), rodzice moi, Kacper, Wiki i wujek z ciocią. Jednak przed pójściem spać Kacper zdołał włączyć sobie GTA na Xbox-ie. A mama, że tak powiem, była zła na wszystkich wokoło. Wstałam o ok.8, zjedliśmy śniadanie, poszliśmy do kościoła na 11. Potem z tatą pojechałam na kiermasz pomocy dla Filipin. Wydałam 77 zł i tam były tez rzeczy które wcześniej przekazałam. Później skończyłam zadanie domowe. A o nie wiem której przyjechał wujek Janusz z Piotrusiem, przywieźć dziadzia. Graliśmy kręgle na xbox-ie. Wiki, Piotruś, ciocia Aga i tata.
Miejsca:
- Ciocia Agnieszka -chyba 149 czy jakoś tak
- Wiki i Piotruś -po 93
- Tata -chyba 63 czy jakoś tak.
Do zoba...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeśli skomentowałeś/aś dziękuję, to mnie motywuje.
Jeśli twój blog będzie ciekawy, zawsze zaobserwuję, więc nie musisz pisać o obserwowaniu.
Jeśli piszesz już któryś raz komentarz, nie musisz pisać adresu bloga.