piątek, 25 kwietnia 2014

Info + Dzisiejszy Dzień

Info dla Ryśka:
Z tymi foto-pamiętnikami sprawa widzi się tak, że są dostępne w muzeach mieszkalnych w: Krk, Tarnowcu i Kobylu xd Rzeczywiście odbyło się (tylko takie specjalne) włamanie na moje konto ale sprawa się wyjaśniła, a z tym sąsiadem z piętra niżej milej było niż by się wydawało, nie tak jak twoje źródła mówią xd

***
Witam was w dzisiejszym poście. Dzisiaj dużo się wydarzyło i dużo powinno się wydarzyć bo sprawa jest taka jaka jest.
A mianowicie:
Dzisiaj z dziewczynami wstałyśmy między 9 a 10. Było to co było i około chyba 12 13 pojechałyśmy do babci na trzech rowerach: na babcinym, kasinym i ranczowym xd. Justi i Karoliś wróciły ze szkoły i przyjechała moja mummy samochodem wujka Wojtka. Lepiłyśmy pierogi RUSKIE. Mmmm... Potem po obiedzie się nudziłyśmy. Babcia kazała nam odmówić wspólnie Koronkę do Miłosierdzia Bożego. Kiedy skończyłyśmy to babcia wyciągnęła dwie książki o Janie Pawle II. Ale potem i tak się nudziłyśmy. Raz po raz lało jak z cebra i przez to nie mogłyśmy się bawić na polu ani jeździć w "Drogę". Jednak nadeszła pewna godzina i wujek musiał jechać na jakieś zebranie gospodarzy wsi i zabrałyśmy się na ranczo, bo tak miałyśmy w planach. Kiedy już dojeżdżaliśmy na działeczkę to zobaczyłam samochód wujka Zbyszka i od razu straciłam nadzieje że nie będzie Wiki, ale teraz jakoś sobie radzimy. W sumie jest moja mummy i 6 dziewczyn i ma jeszcze dojechać mój daddy i Kacper. Kiedy się dowiedziałyśmy że ma przyjechać, jakoś smutno się zrobiło xd A teraz szalejemy!!!!!!

***
Justynka xd:
Dzisiaj dziewczyny mianowicie moje kuzynki Zuza i Marlena uczesały mnie w koka. Potem o koło 17.30 pojechałyśmy na ranczo do Zuzy i jej mamy. Zanim dojechaliśmy na ranczo zauważyłyśmy , że tata Wiktorii odjeżdża z rancza.Około 19.00 wujek czyli tata Zuzy i Kacper, kuzyn Zuzy , a brat Wiktorii wyjechali z Krakowa. Dotrą na ranczo dość późno.
***
Wiktoria xd:
Dzisiaj miałam wycieczkę do Kolbuszowej i było fajnie. Później pojechałam do Zuzy i okazało się że jej nie ma. Ale chwilę później przyjechała z dziewczynami: Karoliną, Justyną, Marleną i Kasią.
Przywiozły dużo rzeczy. A potem zajmowaliśmy materace. Teraz pisze post :D
***
Karolinka xd:
Dzisiaj rano poszłam do szkoły. A potem wróciłam ze szkoły i przyjechała Zuza, Marlena i Kasia. A potem ja poszłam do domu i zjadłam obiad. Pyszne pierożki ruskie :) Teraz się bawię z dziewczynami i gadamy. Zuza pomaga mi pisać post. A teraz wzięła mnie na kolana.
***
Marlena xd:
Omomomm dzisiaj dużo się działo zresztą jak zawsze . Nie będę zbyt dużo pisać bo Zuza już wszystko wcześniej opisała . Ale mogę powiedzieć jedno BARDZO SIĘ CIESZE ŻE MAM TAKIE WSPANIAŁE KUZYNKI bez których chyba bym zwariowała :D . 
***
Kasia xd:
No cóż tak to jest jak się pisze jako ostatni - nie mam już o czym pisać :) Ja pisze a Zuza gada z Wiki o jakiejś Emili z Anglii czy coś, za oknem leje po prostu strasznie. Czekamy na wujka i Kacpra... w sumie to nic nie robimy, gramy na telefonach w "Cut Rope2" :) Marlenko twierdzę tak samo jak ty: bez ciebie i Zuzy chyba bym nie wytrzymała :D a wy musicie ze mną wytrzymać jeszcze trochę haha :*
To w imieniu wszystkich tu obecnych (ranczo) i tych co jeszcze tu przyjadą (wujek i Kacper) pozdrowienia przesyłam i się żegnam bo mówią że za dużo pisze, chyba założę swojego bloggga ha! :D
***
To do zobaczyska ( to ja teraz czekoladka).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Jeśli skomentowałeś/aś dziękuję, to mnie motywuje.
Jeśli twój blog będzie ciekawy, zawsze zaobserwuję, więc nie musisz pisać o obserwowaniu.
Jeśli piszesz już któryś raz komentarz, nie musisz pisać adresu bloga.

Copyright © 2016 CHOCOLADZIX , Blogger