Ten post jest inspirowany postem bloga, który obserwuję
Powiedziałam sobie, że zrobię to i się uwolnię, ale...
może najpierw wyjaśnię sprawę?
Tak jak w tytule, weź zwykłą białą kartkę.
Zapisz na niej wszystko co złe/przykre/ okropne/raniące/...
Niech cię to boli.
Niech to wraca i wraca...
Przeczytaj dokładnie to co napisałaś/eś, przyglądaj się temu.
Gotowa? Gotowy?
PODRZYJ JĄ.
Nie wahaj się, drzyj jak ci się podoba.
Rób z nią co chcesz.
Ta kartka ma zniknąć na zawsze w otchłani ciemności.
o popatrz fajny sposób:D
OdpowiedzUsuńpiątkowo:D
OdpowiedzUsuńjak sobota mija?:)
OdpowiedzUsuńŚwietny sposób!;)
OdpowiedzUsuńhttp://diamontsfashion.blogspot.com/
pomogło?
OdpowiedzUsuń