poniedziałek, 4 stycznia 2016

Prezenty, prezenciki i szczęście!

Znowu wracam! 
(późno już, idź się uczyć kobito!)
(nie jestem w stanie się uczyć, mam podjarkę)

Pokażę wam moje prezenty które dostałam, jestem naprawdę zadowolona, a dlaczego wyjaśnię wam poniżej.
1. Prezent z Lubli (losowanie), dostałam książkę - Po drugiej stronie kartki, mini-zestaw kosmetyków - Żel pod prysznic (wanilia i cynamon) i pomadkę do ust (pomarańcza i cynamon) firmy Yves Rocher.



2. Prezent z Kobyla (losowanie), dostałam koszulkę z Marvela: Guardians of the Galaxy i zestaw do fondue (jeszcze nie próbowałam)



3. Rabatowe prezenty od ZNAK-u (dostałam rabat za wzięcie udziału w konkursie i mój tatuś kupił książki):
  • Bezsenność w Tokio  Marcin Bruczkowski
  • Z innej bajki Jodi Picoult, Samatha van Leer
  • Stokrotki w śniegu Richard Paul Evans
  • Zabijemy albo pokochamy. Opowieści z Rosji Anna Wojtacha (książka taty, ale tez kiedyś przeczytam :D )


(Na zdjęciach jest również Po drugiej stronie kartki, ale nie ma Zabijemy albo pokochamy)

A wy co dostaliście pod choinkę, od Mikołaja, Gwiazdki czy innym sposobem?
Piszcie, chętnie się dowiem.
Może jutro uda mi się coś dodać, ale jeszcze nie wiem :/
Dobranoc!

4 komentarze:

  1. Tajne prezenty a moje też fajne

    OdpowiedzUsuń
  2. Genialny ten zestaw kosmetyków i zestaw do fondue!

    OdpowiedzUsuń
  3. OOO matko ten zestwa fondue ! rozpuszczona czekolada ! owoce ! *.*
    aż ślinka cieknie ! :P
    Pytałaś o wspólną obserwację ;P Więc obserwuję i liczę na uczciwy rewanż :)
    Zapraszam --> Klik !

    OdpowiedzUsuń
  4. Te opowieści z Rosji super, akurat czytałem w szpitalu jak byłem w odwiedziny kilka dni i super lektura dla mnie, bardzo lubię książki o Rosji i innych krajach bloku sowieckiego.

    OdpowiedzUsuń

Jeśli skomentowałeś/aś dziękuję, to mnie motywuje.
Jeśli twój blog będzie ciekawy, zawsze zaobserwuję, więc nie musisz pisać o obserwowaniu.
Jeśli piszesz już któryś raz komentarz, nie musisz pisać adresu bloga.

Copyright © 2016 CHOCOLADZIX , Blogger