Znowu wracam!
(późno już, idź się uczyć kobito!)
(nie jestem w stanie się uczyć, mam podjarkę)
Pokażę wam moje prezenty które dostałam, jestem naprawdę zadowolona, a dlaczego wyjaśnię wam poniżej.
1. Prezent z Lubli (losowanie), dostałam książkę - Po drugiej stronie kartki, mini-zestaw kosmetyków - Żel pod prysznic (wanilia i cynamon) i pomadkę do ust (pomarańcza i cynamon) firmy Yves Rocher.
2. Prezent z Kobyla (losowanie), dostałam koszulkę z Marvela: Guardians of the Galaxy i zestaw do fondue (jeszcze nie próbowałam)
3. Rabatowe prezenty od ZNAK-u (dostałam rabat za wzięcie udziału w konkursie i mój tatuś kupił książki):
- Bezsenność w Tokio Marcin Bruczkowski
- Z innej bajki Jodi Picoult, Samatha van Leer
- Stokrotki w śniegu Richard Paul Evans
- Zabijemy albo pokochamy. Opowieści z Rosji Anna Wojtacha (książka taty, ale tez kiedyś przeczytam :D )
(Na zdjęciach jest również Po drugiej stronie kartki, ale nie ma Zabijemy albo pokochamy)
A wy co dostaliście pod choinkę, od Mikołaja, Gwiazdki czy innym sposobem?
Piszcie, chętnie się dowiem.
Może jutro uda mi się coś dodać, ale jeszcze nie wiem :/
Dobranoc!
Tajne prezenty a moje też fajne
OdpowiedzUsuńGenialny ten zestaw kosmetyków i zestaw do fondue!
OdpowiedzUsuńOOO matko ten zestwa fondue ! rozpuszczona czekolada ! owoce ! *.*
OdpowiedzUsuńaż ślinka cieknie ! :P
Pytałaś o wspólną obserwację ;P Więc obserwuję i liczę na uczciwy rewanż :)
Zapraszam --> Klik !
Te opowieści z Rosji super, akurat czytałem w szpitalu jak byłem w odwiedziny kilka dni i super lektura dla mnie, bardzo lubię książki o Rosji i innych krajach bloku sowieckiego.
OdpowiedzUsuń