Miałam dzisiaj dodać piękny kolejny post, ale...
Od początku.
Dzisiaj nie poszłam do szkoły (chora jestem *kaszle*), więc pomyślałam sobie, może zrobię posta nowego. Włączam laptopa i co? Aktualizacja systemu się włączyła. No to dobra, nie się aktualizuje, a ja obejrzę kolejny odcinek "The Suits". Zdążyłam obejrzeć jeden odcinek i patrzę... i się załamuję. Dopiero 4%! Więc obejrzałam kolejne dwa odcinki, i dalej się nie zaktualizowało, jakieś 20%.
Wzięłam się za lekcja z dnia dzisiejszego, się załamuję nad tym wszystkim... A laptop jeszcze nie skończył "toaletki". I tak mój laptop aktualizował się cały dzień, w międzyczasie się automatycznie włączał i wyłączał (jak to przy aktualizacjach). Dopiero pod wieczór, widzę swoją tapetkę i znajomą gębę na ekranie kompa (wyświetla się mój profil i przy nim moje zdjęcie). Więc... HURRA!!!
Więc zabrałam się za podpisywanie zdjęć (co robię już od czasu postu z Chorwacją) i to tez troszkę zajęło, bo trzeba poszukać dobrych zdjęć, nie za dużo, nie za mało itp. Więc posty ze zdjęciami są już (aż trzy!!!), ale oprócz nich nic tam nie ma. Jutro jak znajdę czas (bo jutro ważny dzień!) to zrobię te pościki i je zobaczycie. W tym samym czasie, edytowałam jeszcze trochę bloga, może ktoś zauważył, zmieniły się trochę zakładki u góry, nic istotnego, po prostu zmiany. Oprócz tego, zmieniłam rozmiar zdjęć w poście o Chorwacji (są na szerokość kolumny, i nie wiem czy nie usunąć kilka, bo post się trochę wydłużył, powiedzcie mi ok? co o tym myślicie). I chyba tyle z dzisiejszych zmian :D
Mam szablon od Karografia. Bardzo piękny. Polecam również tego bloga, przecudownie autorka pisze, i można też znaleźć najróżniejsze rady i pomoce, które mi jak najbardziej pomogły. Bardzo wielkie dziękuję Karolino!!
Będę wdzięczna jak pomożecie :D :*
A teraz, życzę Dobranoc, którzy czytają to wieczorem :D
Rozdział 45
-
Od razu informuję, że system szkolny w opowiadaniu będzie jak w Ameryce
czyli: 5-3-4 (tzn. 5 lat podstawówki, 3 lata gimnazjum i 4 lata liceum),
choć wedł...
6 lat temu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Jeśli skomentowałeś/aś dziękuję, to mnie motywuje.
Jeśli twój blog będzie ciekawy, zawsze zaobserwuję, więc nie musisz pisać o obserwowaniu.
Jeśli piszesz już któryś raz komentarz, nie musisz pisać adresu bloga.