Zapisana ręka, zagubione stroje i zdezorientowana ja!

Uwielbiam dawać takie "zagadkowe" tytuły, bo przy  ich dobrze się bawię. Kiedyś jak powróciłam do starych postów z podobnymi tytułami, to zawsze mnie zastanawiało o czym w tamtym momencie myślałam. "Zapisana ręka" - mówię tu o swoim długopisie na mojej skórze na ręce. Już drugi dzień piszę nad nadgarstkiem po zewnętrznej stronie najważniejsze daty; jak np.: 3.06 -Lektura -Spr Fizyka 27.05...

Czytaj dalej »

Wąwóz Homole, Biała Woda, jakiś wodospad i cerkiew ruskopodobna

Ten post to tylko część zdjęć. Na więcej nie mam czasu, poniewaź czekamy [czyli myjemy się, biegamy, waitingujemy] na mecz Barcelony (czyźby??) Żegnam i możliwe że do jutra... PS. Na ostatnim zdjęciu moja kochana Asia w scence z Titanica xDD ...

Czytaj dalej »

Klasa IIc i ja witamy w Uzdrowisku

Wieem... długom nie pisałam... Ale to tylko dlatego, że nie miałam veno-pomysłu. Teraz jesteśmy na zielonej szkole w Szczawnicy. Plan z dzisiaj: 9.00 -wyjazd z Krakowa [jak zawsze z 20-minutowym opóźnieniem] Ok.11-13.50 -dojazd na miejsc; zakwaterowanie; wypakowanie; ogarnięcie sprzętu elektronicznego; szukanie kontaktów w pokojach; obżeranie się słodkościami [chociaż talarki nie można nazwać słodyczem] 14-14.30...

Czytaj dalej »